Wykadrzyście

Kim jestem i o co tu chodzi?

Zewsząd ciągle słyszę, że dobrze jest mieć jedną pasję i oddać się jej w całości. W końcu nie można być profesjonalistą we wszystkim. Istnieje spora szansa na stanie się mistrzem w jednej dziedzinie, poświę cając na naukę jedynie 10 tysięcy godzin.
Mam 26 lat i próbowałem już niejednego. Moje szerokie spektrum zainteresowań nie pozwala mi zdecydować się na rozwój w jednym kierunku. Na pewno przyjdzie taki czas, kiedy znajdę swoją życiową pasję. Póki co, podążam za tym, co los przyniesie.

Uczyłem się grać na keyboardzie, potem na gitarze. Miałem swoją konsolę DJ-a. Przejechałem tysiące kilometrów na rowerze. Przebiegłem trzy razy maraton. Nauczyłem się mówić po hiszpańsku. Zjeździłem kawałek Europy autostopem. Aktualnie pracuję na pełny etat jako analityk sprzedaży internetowej. W wolnym czasie trenuję ciało na siłowni lub biegam, żeby nie zapuścić korzeni przed komputerem. Kilka razy do roku podróżuję. Interesuję się też psychologią, technologią i rozwojem osobistym.

Zanim zapoznasz się z tym albumem, musisz wiedzieć coś jeszcze. Lubię robić zdjęcia, czytać książki i obserwować to, co dzieje się w społeczeństwie. Mam wrażenie, że ostatnio za bardzo siedzimy we własnych głowach. Tworzymy mnóstwo niepotrzebnych zmartwień i trzymamy je w sobie tak mocno, że stają się częścią naszego światopoglądu. W bałaganie negatywnych myśli nie zauważamy jednej, istotnej rzeczy — nigdy wcześniej na tej planecie nie mieliśmy tak dobrych warunków do życia. Rozwinę tę myśl później pod fotografiami, które dla Ciebie przygotowałem. Chciałbym pokazać ci swoje zdjęcia, ale również przekazać myśli, którymi na co dzień się karmię to znaczy, żeby iść przez życie z większą uwagą, świadomością i wdzięcznością za to, co mam.

Jeśli interesujesz się sztuką, to wierzę, że zdarzy ci się zobaczyć w moich zdjęciach „coś więcej”. Staram się, aby moje prace cechowała nie tylko poprawna technika, parametry aparatu czy kompozycja. Fotografia to idealne narzędzie do pobudzania wyobraźni, refleksji i kreatywności — walorów, które coraz rzadziej pielęgnujemy we współczesnym świecie — o tym też poczytasz na kolejnych stronach. Nie przejmuj się, jeśli nie jesteś jeszcze zorientowany w temacie fotografii. Jako jej pasjonat, zadbałem o to, żebyś wiedział, jak powstały zaprezentowane zdjęcia. Przygotowałem wyjaśnienie podstawowych pojęć i użytych przeze mnie technik. Mam nadzieję, że to ułatwi zrozumieć przekaz płynący z tej bardziej kreatywnej strony, a same porady wykorzystasz, kiedy następnym razem sam będziesz chciał uwiecznić ważną dla ciebie chwilę. Nie spiesz się przy przewracaniu kartek. Zaznaczaj swoje ulubione strony i do nich wracaj. Starałem się zawrzeć dużo treści w niedużej ilości tekstu tak, abyś mógł więcej czasu po święcić na obejrzenie samych fotografii.

 Las Palmas de Gran Canaria, Hiszpania
1/200 s f/10 50 mm ISO 200

Mamy tak wiele!

Żyjemy w najlepszych czasach, jakie istniały kiedykolwiek na tej planecie. Uważam, że powinniśmy być tego świadomi i codziennie to doceniać. Większość z nas stać na dach nad głową. Choroby, które kiedyś przynosiły pewną śmierć, dziś nie są groźne dzięki jednemu zastrzykowi. Przewidywana długość życia przez ostatni wiek wzrosła z 40 do ponad 70 lat. Nie musimy polować na zwierzęta, żeby mieć co jeść. Wystarczy kilka kliknięć na komputerze i ktoś dostarczy nam obiad lub nawet zakupy na cały tydzień. Otacza nas wspaniały świat. Ten album powstał po to, żeby ułatwić nam znalezienie w sobie wdzięczności za to, co mamy, a w konsekwencji więcej chęci do korzystania z życia. Hej, możemy korzystać z życia! Naszym celem może być coś więcej niż walka o przetrwanie i przedłużenie gatunku! Każdy nowy dzień jest doskonałą okazją, żeby zrobić coś po raz pierwszy!

Jak się z tym uporać?

Wdrapałem się o wschodzie słońca na wzgórze ponad miastem, żeby obejrzeć tę niesamowitą grę świateł. W postprodukcji wzmocniłem je na zdjęciu i odrobinę ociepliłem kolory za pomocą balansu bieli. Światło słoneczne było już wystarczająco silne, żeby przymknąć przysłonę do f/10 i bez utraty jasności uzyskać ostrość w całym kadrze.

#porada
Czas naświetlania

Kiedy naciskasz spust na aparacie, żeby zrobić zdjęcie, migawka bardzo szybko otwiera się, wpuszcza określoną ilość światła na kliszę lub matrycę i znów się zamyka. W zależności od ustawień migawka może zostać otwarta przez tysięczne części sekundy albo nawet przez kilka minut. Czas naświetlania 1/100 s oznacza, że zdjęcie naświetlało się jedną setną część sekundy.
Przeważnie dążymy do tego, żeby ten czas był jak najkrótszy, co pozwala „zamrozić” ruch (na przykład ludzi lub samochody znajdujące się w kadrze) i zapobiega rozmyciu zdjęcia. Dłuższych czasów używamy, między innymi w sytuacji, kiedy chcemy rozmyć poruszające się obiekty, jak ten fidget spinner obok.

 Rynek Główny w Krakowie
1,3 s f/10 16 mm, ISO 500 

Dawno, dawno temu…

Gdyby Sukiennice umiały mówić, z pewnością mogłyby opowiedzieć mnóstwo ciekawych historii. Pierwsze kramy stanęły tutaj prawie 800 lat temu. W porównaniu do historycznych zdjęć, ten ich dzisiejszy widok prezentuje się cudownie. To piękne, że mamy ludzi, którzy dbają o zabytki i przekazują je w opiekę kolejnym pokoleniom. Dzięki ich pracy historia wielu miejsc i ludzi pozostanie żywa tak długo, jak długo będzie żył człowiek. W szkole nigdy nie przepadałem za nauką tych wszystkich faktów i dat. Dopiero później dotarło do mnie, że znajomość historii pozwala czerpać inspirację z pomysłów innych ludzi, ale też uczyć się na ich błędach (i nie popełniać ich ponownie).

Jak się z tym uporać?

Zrobiłem to zdjęcie chwilę po zachodzie słońca. Aparat ustawiony został na statywie i naświetlał zdjęcie przez ponad sekundę, stąd rozmyte sylwetki ludzi na pierwszym planie. W postprodukcji światła zostały podbarwione kolorem czerwonym (split toning). Dodałem również lekką winietę, dzięki której wzrok pozostaje jeszcze bardziej skupiony na centralnej części fotografii.

#porada
Czym jest przysłona?

Przysłona reguluje rozmiar otworu, przez który światło wpada na matrycę aparatu. Matryca to taka elektroniczna klisza. Im mniejsza jest liczba przysłony (na przykład f/2,8), tym więcej światła zostaje wpuszczone, a co za tym idzie, zdjęcie jest jaśniejsze. Czasami jednak trzeba tę liczbę przysłony zwiększyć, żeby uzyskać na zdjęciu większą głębię ostrości. Dzięki niej możesz sprawić, że na zdjęciu ostra będzie tylko ta część, którą chcesz pokazać. Reszta zostanie rozmyta i nie będzie odciągać uwagi od tematu zdjęcia. Przykładowo może się zdarzyć, że w trakcie robienia zdjęcia znajomemu, zobaczysz w kadrze krzaki albo jakieś inne nieciekawe tło. Zmniejsz wtedy liczbę przysłony. Wraz z nią zmniejszy się głębia ostrości i tło nie będzie przeszkadzać w odbiorze twarzy. Jeśli robisz zdjęcie krajobrazowi, zwiększ głębię ostrości, żeby wszystkie elementy na zdjęciu były ostre. Spójrz na przykład obok. Na zdjęciu z przysłoną f/2 widać zaledwie fragment tekstu. Pozostała część kadru jest mocno rozmyta. Na środkowym zdjęciu widać już większość treści, oprócz tej na brzegach. Przy wartości f/18 wszystkie słowa w kadrze są czytelne.

 Rynek Główny w Krakowie
1/25 s f/4 20 mm, ISO 6400 

Wokół tyle się dzieje!

Czasami człowiek siedzi, marudzi i sam do końca nie wie, czym mógłby się w danej chwili zająć. Być może ktoś zaprosił go na spotkanie, ale podjęcie decyzji przeradza się w długi wewnętrzny dialog między chętną, a leniwą częścią osobowości. Myśli krążą po głowie. Trwa poszukiwanie argumentów lub przeciwwskazań. O rany! Ileż to razy miałem momenty, w których okropnie nie chciało mi się wyjść z domu, żeby zrealizować swoje mniej lub bardziej spontaniczne plany. Wiesz, kiedy już się zmusiłem i ruszyłem na zewnątrz (często z postanowieniem, że w najgorszym wypadku za chwilę wrócę), nigdy nie żałowałem tej decyzji. Rusz się! Żyj tu i teraz, bo tu i teraz to jedyne, co masz. Rozdrabnianie się nad tym, co było albo gdybanie o tym, co będzie, przeważnie nie prowadzi do niczego poza stratą twojego cennego czasu.

Jak się z tym uporać?

Zrobiłem to zdjęcie chwilę po sfotografowaniu Sukiennic. Tym razem już bez barwienia na czerwono. Kiedy na zdjęciu pojawiają się twarze, wolę nie przesadzać ze zmianą koloru skóry. Aparat wciąż stał na statywie. Rozmyte sylwetki ludzi na fotografii przypominają duchy, dzięki czemu jest to bardzo ciekawe dla oka. Jednak tutaj chciałem zachować umiar i jedynie podkreślić ruch, dlatego podniosłem ISO, otworzyłem przysłonę i naświetlałem zdjęcie przez 1/25 s. Więcej na temat ISO przeczytasz w kolejnej poradzie.

#porada
ISO

Jednym z trzech podstawowych parametrów w fotografii, obok czasu otwarcia migawki i przysłony, jest czułość ISO aparatu. W bardzo uproszczonym znaczeniu ISO to ustawienie kamery, które rozjaśnia lub przyciemnia zdjęcie, a jego świadome używanie pozwoli ci uzyskać najlepsze możliwe efekty. W miarę zwiększania ISO jasność zdjęcia będzie wzrastała. Z tego powodu ISO przydaje się do robienia zdjęć w ciemnym otoczeniu i pozwala na zachowanie elastyczności w ustawieniach przysłony i szybkości migawki. Podniesienie ISO ma niestety swoje konsekwencje. Zdjęcie zrobione przy zbyt wysokiej czułości będzie miało w sobie duży szum (ziarno), który zmniejsza ilość detali i może sprawić, że fotografia przestanie być użyteczna. ISO należy podnosić tylko wtedy, gdy nie można rozjaśnić zdjęcia, zmieniając czas otwarcia migawki lub otwierając przysłonę (na przykład, jeśli użycie dłuższego czasu naświetlania spowodowałoby rozmycie obiektu).

 Aleja Pokoju, Kraków
1/6 s f/5 16 mm, ISO 1600 

Dwieście na godzinę!

Dawno temu, żeby dostać się z jednej miejscowości do drugiej, człowiek musiał wsiąść — powiedzmy — na konia i podróżować wiele dni. Obecnie przemieszczanie się z punktu A do punktu B jest łatwe i przyjemne, jak nigdy dotąd. Wlewasz trochę paliwa do baku, przekręcasz kluczyk, włączasz ulubioną muzykę, rozpędzasz pojazd i dzieje się magia. Za tą magią kryje się mnóstwo pomysłów i technologii, które były rozwijane przez pokolenia, a ten rozwój wciąż przynosi nam kolejne ułatwienia oraz gadżety. Posiadanie samochodu jest bardzo powszechne i pewnie mało kto zastanawia się jeszcze jak to jest, że taka ciężka metalowa konstrukcja porusza się, osiągając niewyobrażalne kiedyś prędkości. Ponadto, auto poza środkiem transportu, stało się elementem kultury i często też podświadomie wyznacza nam status społeczny osoby, która z niego wysiada. Na pewno każdy mężczyzna marzy o choć krótkiej przejażdżce superszybkim, sportowym samochodem

Jak się z tym uporać?

Technika, w której starasz się uchwycić obiekt w ruchu na rozmytym tle to panoramowanie. Świetna zabawa, tym bardziej, że nie jest to takie łatwe, jak mogłoby się wydawać — uchwycić na zdjęciu ostrość samochodu jadącego z dużą prędkością. Wciskając spust migawki już obracałem swoim ciałem tak, aby aparat podążał za pojazdem, utrzymując go w centrum kadru. Użyłem tutaj funkcji zdjęć seryjnych i wybrałem najlepsze ujęcie z całej serii. Czas naświetlania powinien być tutaj wydłużony, ale z wyczuciem, bo im dłuższy, tym mniej ostrości uzyskasz na samochodzie. Im krótszy, tym mniej rozmazane będzie tło.

#porada
Rób ostre zdjęcia

Teraz, kiedy już poznałeś podstawowe parametry ekspozycji, możesz zobaczyć, jak każdy z nich jest od siebie zależny. Robiąc zdjęcie, chcesz zawsze zadbać o odpowiednią ilość światła, ale jednocześnie o jego ostrość. Jasność fotografii poprawisz, wydłużając czas naświetlania, otwierając szerzej przysłonę lub zwiększając ISO. Dodatkowo możesz też zadbać o to, co dzieje się poza aparatem, na przykład jeśli fotografujesz człowieka w pomieszczeniu, poproś go, aby stanął w pobliżu okna. Jeśli robisz zdjęcie w słabym świetle, użyj lampy błyskowej. Jeśli to za mało, zadbaj o stabilizację aparatu. Możesz użyć statywu albo postawić aparat na jakiejś płaskiej powierzchni. Pamiętaj także, że spust migawki należy wciskać bardzo delikatnie, co zmniejszy drgania aparatu podczas robienia zdjęcia. Dobrym pomysłem może być tutaj ustawienie samowyzwalacza — powiedzmy — na dwie sekundy. Wtedy drgania po naciśnięciu spustu znikną zanim aparat zrobi zdjęcie.

Źródło: https://petapixel.com/assets/uploads/2018/12/equivalentexposurefeat.jpg 

 1/125 s f/5,6 38 mm, ISO 6400

Luksus jedzenia

Istnieją na świecie miejsca, w których kawałek chleba jest luksusem. Szacuje się, że w 2019 roku z głodu umrze 36 milionów ludzi. Niewątpliwie byłoby ci trudno wyobrazić sobie sytuację, kiedy budzisz się rano ze świadomością, że dziś pewnie nic nie zjesz. Ponadto, ogrom wyborów, jakich trzeba dokonać, wchodząc między regały w supermarkecie, niejednego człowieka przyprawia o zawroty głowy. Konsekwencją takiego dobrobytu jest brak rozwagi w ilości kupowanego jedzenia, co często sprawia, że nadmiar zepsutych, niespożytych posiłków ląduje w koszu. Wyrzucasz jedzenie? Nie rób tego nigdy więcej. Warto podzielić się jedzeniem z bezdomnym człowiekiem następnym razem, kiedy cię o to poprosi. Czy jesteś w stanie zdobyć się na taki gest?

Jak się z tym uporać?

Zdjęcie zrobiłem spontanicznie w restauracji. Szeroko otwarta przysłona (f/5,6) pozwoliła uzyskać rozmyte tło. Dzięki wysokiemu ISO mogłem skrócić czas otwarcia migawki do 1/125 s i uzyskać znakomitą ostrość na pierwszym planie. Dodatkowo w postprodukcji kolory zdjęcia zostały bardziej nasycone.

#porada
Skomponuj kadr

Znajomość pojęć fotograficznych na niewiele się zda, jeśli nie będziesz wiedział, jak pokazać elementy na zdjęciu, żeby wzbudzały zaciekawienie u odbiorcy. Bardzo ważną rzeczą podczas fotografowania jest dobranie odpowiedniej kompozycji, czyli sposobu rozmieszczenia elementów na zdjęciu. Tutaj aparat nie pomyśli za ciebie, będziesz musiał zaplanować to sam. Przede wszystkim zadbaj, żeby główny temat zdjęcia mieścił się w kadrze w całości. Postaraj się schować elementy, które mogą rozpraszać wzrok. Możesz umieścić fotografowany obiekt w centrum kadru lub użyć zasady trójpodziału (dzielimy kadr liniami na trzy części w poziomie i w pionie, a następnie umieszczamy temat zdjęcia na dowolnym punkcie przecięcia linii). Możesz użyć kadru pionowego lub poziomego. Wszystko zależy od twojej wizji.

 Londyn
1/250 s f/7,1 18 mm, ISO 400 

Wóz, albo przewóz

Jak często zdarza ci się utknąć w myślach na podjęciu jakiejś prostej decyzji? Mnie takie dylematy nachodzą przeważnie w sytuacjach, kiedy każdy wybór wydaje się być dobry. Zamówić jedzenie, czy iść do kuchni coś ugotować? Pojechać do miasta na rowerze czy tramwajem? Obejrzeć film dokumentalny czy komedię? Iść na siłownię czy pobiegać na zewnątrz? Rzucałeś kiedyś monetą albo w inny sposób oddawałeś takie wybory w ręce „przeznaczenia”? Moją metodą jest spojrzenie na zegarek. Jeśli liczba minut jest parzysta, wybieram opcję A, przy nieparzystej opcję B. Szybka decyzja pozwala dłużej się nią cieszyć, tym bardziej, że zazwyczaj w podobnych sytuacjach radość przyniesie wybór każdej z nich.

Jak się z tym uporać?

To ujęcie zostało zrobione w jednej z londyńskich uliczek w świetle dziennym. Chciałem podkreślić kolory drzwi, dlatego w postprodukcji usunąłem pomarańczowy kolor ceglanej ściany. Nasycenie zieleni i czerwieni zwiększyłem dla jeszcze lepszego kontrastu. Narzędzie, które ku temu służy w programach do obróbki nazywa się HSL. Za jego pomocą można manewrować odcieniem, nasyceniem i jasnością składowych kolorów fotografii.

#porada
Rób zdjęcia często

Większość nowo nabytych umiejętności należy regularnie powtarzać, żeby je doskonalić. Ta zasada tyczy się również fotografii. Im częściej będziesz robił zdjęcia, tym szybciej nauczysz się wszystkich wymienionych tutaj porad, a dodatkowo sprawisz, że twoja kreatywność wskoczy na nowy poziom. Będą momenty, kiedy nie będzie ci się chciało, kiedy po zakończonej sesji stwierdzisz, że właściwie to żadne zdjęcie nie wyszło, ale nie poddawaj się i próbuj dalej. Któregoś dnia popatrzysz na swoje dzieło i stwierdzisz „To jest najpiękniejsze zdjęcie, jakie w życiu zrobiłem!”. Nie musisz codziennie nosić ze sobą ciężkiej lustrzanki, choć jest to najlepsze rozwiązanie. Jeśli masz smartfon, użyj tego aparatu do czegoś więcej niż do robienia selfie. Na telefonie możesz nie mieć możliwości kontrolowania ekspozycji, ale za to możesz pracować nad kompozycją. Fotografia mobilna ostatnimi czasy wyodrębniła się od tej tradycyjnej do tego stopnia, że obecnie organizuje się osobne konkursy dla fotografujących smartfonami.

Dobro powraca

Z tym zdjęciem kojarzy mi się taka prosta myśl, że największe dobro to pomagać, nie oczekując niczego w zamian. Pewnie zdarzyło ci się poczuć niedosyt, kiedy ktoś nie podziękował za wyświadczony gest, prawda? Bezinteresowność to cecha, której bez wątpienia warto się nauczyć. W książce Tima Ferrisa „Tribe of Mentors” przeczytałem świetne zdanie napisane przez Mike’a Maples’a Jr. Mówi on, że życie jest krótkie, każdy dzień jest darem i my sami mamy w sobie pewne „dary”. Dar życia należy czcić, dzieląc się ze światem swoimi darami. Szczęście polega na zrozumieniu właśnie tej prostej zasady. Daj, pomóż, pokaż, powiedz, zrób... a wszystko, co wydarzy się potem, niech będzie nieoczekiwanym bonusem.

Jak się z tym uporać?

Moim zdaniem rozmieszczenie kolorów jest bardzo efektowne i przyciąga uwagę (zaraz po eleganckim kapeluszu modelki). Przyglądając się zdjęciu, można zauważyć kontrast między bielą łabędzich piór, a ciemnym kolorem wody, także między ubraniem modelki, a białym śniegiem. Ciemna połowa ma w sobie coś białego, a jasna połowa ma w sobie coś czarnego. Trochę jak Yin Yang!

#porada
Inspiruj się

Zazwyczaj, kiedy czegoś się uczymy, za wzór bierzemy sobie pracę profesjonalistów. To samo tyczy się fotografii. Na świecie jest wielu wybitnych fotografów, którzy potrafią zaskoczyć nie tylko pomysłem na ciekawy kadr, ale również stylem obróbki zdjęcia czy rekwizytami użytymi przy jego tworzeniu. Jeśli chcesz robić dobre zdjęcia, otocz się dobrymi zdjęciami. Starałem się pokazać swoje prace jak najlepiej w tym albumie, ale wiem, że między mną, a profesjonalizmem wciąż jest ogromna przepaść.

Użytecznymi źródłami inspiracji są dla mnie strony:
• www.500px.com/popular
• www.viewbug.com/fame
• www.national-geographic.pl/fotografia

• www.szerokikadr.pl
• www.digitalrev.com [ENG]
• www.digital-photography-school.com [ENG]

• Brandon Woelfel
• Peter McKinnon
• Jordan Matter
• Mark Singerman

 1/250 s f/8 18 mm ISO 400

Kto rano wstaje

Wybrałem się pewnego wiosennego dnia na spacer wzdłuż Wisły o wschodzie słońca. Znasz to uczucie, kiedy wcześnie rano jesteś na zewnątrz, a okolica dopiero budzi się do życia? Można odnieść wrażenie bycia „gdzieś indziej”. Nie słychać miejskiego zgiełku, powietrze pachnie orzeźwiająco, a dzikie zwierzęta… jakby trochę zapomniały, że są dzikie. Coś fantastycznego! Poranne wstawanie na początku wydawało się pomysłem zbędnym i wręcz masochistycznym. Dlaczego niby miałbym to robić? Spróbowałem jednak i okazało się, że świetnie to na mnie działa. Wchodząc do pracy o godzinie 9:00, jestem już po godzinnej lekturze książki, śniadaniu i treningu na siłowni. Innymi słowy, znajduję czas na rzeczy, które wcześniej odkładałem w nieskończoność. Polecam każdemu spróbować zacząć dzień o w pół do szóstej!

Jak się z tym uporać?

Jeśli chcesz mieć na zdjęciu pozujące łabędzie albo kaczki, miej przy sobie kromkę chleba. Mgła na tym zdjęciu zdecydowanie nadaje bajkowego klimatu. Wczesna pora to dla fotografa przede wszystkim bardzo miękkie światło, na które nie sposób trafić w środku dnia. Wschodzące słońce, mimo że nie jest bezpośrednio widoczne, wypełnia prawą część kadru ciepłym kolorem.

#porada
Zwierzaki

Fotografując zwierzęta, staraj się trzymać aparat na wysokości ich oczu. Czasami trzeba przykucnąć lub nawet położyć się, ale to sprawia, że zwierzak wygląda ciekawiej. Dodatkowo, priorytetem przy fotografowaniu zwierząt, zwłaszcza podczas zabawy z nimi, jest odpowiedni czas otwarcia migawki. Maksiu jest bardzo ruchliwym psem i gdyby nie krótki czas naświetlania, pewnie nie udałoby się uzyskać takiej ostrości na jego pyszczku. Bardzo szeroko otwarta przysłona pozwoliła rozmyć trawę w tle, dzięki temu jego portret jest jeszcze przyjemniejszy w odbiorze.

 Niebo
 1/1250 s f/3,8 21 mm ISO 200 

Perspektywa ma znaczenie

Kiedy wychodzę z bramki na płytę lotniska, samolot wydaje się być przeogromną maszyną. Często rozmyślałem, jak to możliwe, że setki ton z taką łatwością wznoszą się w powietrze. Czy my to stworzyliśmy?! Z drugiej zaś strony, patrząc na samolot z dołu, z odległości dziesięciu kilometrów, widzę jedynie przemykającą po niebie kreskę. Tak sobie myślę, że podobnie jest z naszymi zmartwieniami i perspektywa, z jakiej na nie patrzymy, ma bardzo duże znaczenie. Jednego dnia problem jest tuż obok i przytłacza nas jego ogrom, ale przychodzi czas, że to, co złe „odlatuje” i znika za horyzontem. W twoim życiu jeszcze niejeden raz będzie ciężko. Najlepsze, co możesz wtedy zrobić, to nie dać ponieść się złym emocjom i jak mawia Robert Gryn (sprawdź koniecznie, jeśli jeszcze go nie znasz) „lecieć po swoje”.

Jak się z tym uporać?

To zdjęcie zrobiłem podczas weekendu w Pieninach. Chciałem „złapać” ten samolot zanim zniknie za chmurami, dlatego nacisnąłem spust migawki bez korygowania parametrów. Było bardzo jasno, więc gdybym miał więcej czasu, na pewno ustawiłbym przysłonę bliżej f/10, utrzymując czas otwarcia migawki w okolicy 1/125 s. Pamiętaj, żeby nigdy nie kierować aparatu bezpośrednio na słońce. Możesz uszkodzić matrycę lub nawet swój wzrok, jeśli używając lustrzanki, spojrzysz na przez wizjer na ognistą gwiazdę.

#porada
Przeczytaj najlepszą książkę o fotografii

Jeśli chcesz świadomie robić atrakcyjne zdjęcia, musisz koniecznie zajrzeć do tej książki. Nikt, ani nic tak dobrze nie powie ci, dlaczego twój sprzęt działa tak, a nie inaczej oraz co zrobić, żeby był ci posłuszny. Na pewno odkryjesz sporo funkcji, o których nigdy w życiu nie miałeś pojęcia. Ta książka to oczywiście instrukcja obsługi twojego aparatu, która może ci się kojarzyć z bezużyteczną makulaturą, niewartą przeczytania. Jednak nie wolno ci jej zlekceważyć.

Źródło: https://download.nikonimglib.com/archive2/X6HTr00f7EA701WSvwT11N108E42/D3200VRUM_EU(Pl)01.pdf 

 Kopiec Krakusa, Kraków
1/320 s f/9 32 mm ISO 100 

Jak oszukać mózg?

Czy wiedziałeś, że jeśli coś sprawia ci przyjemność, mimowolnie się uśmiechasz? Mózg wysyła podświadomie sygnały do odpowiednich mięśni, przez co wyraz twarzy pogodnieje. To dosyć oczywiste, ale czy zdawałes sobie sprawę, że ten proces działa też w drugą stronę? Możesz uśmiechnąć się szeroko bez powodu, wtedy mózg przetworzy ten ruch na pozytywną emocję i sam zaczynie nastrajać się pozytywnie. Z kolei, widząc osobę wyprostowaną z zadartą głową, mózg automatycznie klasyfikuje ją jako pewną siebie. Jeśli chcesz dodać sobie odwagi w stresującej chwili, przyjmij właśnie taką postawę. Twój umysł za tym podąży. Magia!

Jak się z tym uporać?

Zdjęcie Kopca Krakusa jest jednym z najstarszych w mojej bibliotece i jednym z moich ulubionych. To, co chciałem tutaj osiągnąć to umieścić malutkich ludzi w bardzo szerokim kadrze. Daj odbiorcy perspektywę, z której rzadko ogląda się świat, a twoja fotografia na starcie zyska na atrakcyjności.

#porada
Zawsze fotografuj w RAW

RAW to format pliku, w którym zawarte są wszystkie dane przechwycone przez matrycę aparatu. Domyślnie aparat poddaje te dane obróbce na podstawie swoich algorytmów i zapisuje w pamięci zdjęcie w skompresowanym formacie JPEG. Po kompresji możliwości zmiany ekspozycji zdjęcia są bardzo ograniczone, dlatego jeśli zamierzasz poddawać swoje dzieła edycji na komputerze, sprawdź koniecznie czy możesz przestawić swój aparat tak, aby zapisywał pliki w formacie RAW. Zajmują one więcej miejsca w pamięci, ale różnica w rozmiarze wynika właśnie z dużej ilości danych, na których później można pracować i zmieniać ustawienia, takie jak ekspozycja, balans bieli, ostrość czy natężenie kolorów. Dzięki RAW nie będziesz musiał się martwić, że fotka z wakacji wyszła zbyt ciemna. Po lewej oryginał, po prawej zdjęcie po rozjaśnieniu. Uzyskanie takiego efektu nie byłoby możliwe przy pracy na pliku JPEG!

 Santander, Hiszpania
1/125 s f/8 16 mm ISO 200 

Kiedyś to były czasy!

Wiesz, co mnie martwi? Czasami mam wrażenie, że naoglądaliśmy się w social media materiałów przedstawiających „szczęśliwych” ludzi, którzy beztrosko żyją otoczeni luksusem, a skutkiem tego jest to, że bezmyślnie próbujemy być tacy, jak oni. Zapominamy o jednym. Człowiek z idealnym instagramowym profilem — z pewnością — życia nie ma idealnego i też ma swoje rozterki, ale kto chciałby się nimi dzielić z tysiącami fanów? Oprócz tego chcemy kupować drogie rzeczy, bo wydaje nam się, że coś zmienią w naszym życiu. A może robimy to dla samej możliwości pochwalenia się nimi? Gdzie te czasy, kiedy zwykła gra w Scrabble z rodziną, bądź przyjaciółmi była fantastyczną przygodą? A może to nie czasy się zmieniły, tylko nasza definicja przygody?

Jak się z tym uporać?

Angażując się w fotografowanie podczas podróży, czasami stwierdzam, że poza najpopularniejszymi „spotami” warto zobaczyć coś więcej. Dlaczego miałbym skupiać energię na robieniu zdjęć jedynie w miejscach, które zostały już sfotografowane tysiące razy? Tę ławeczkę znalazłem, kiedy zszedłem z głównej ulicy, żeby pobłądzić chwilę po tych mniejszych, rzadziej uczęszczanych i niepozornych fragmentach miasta.

#porada
Naturalne ramki

Żeby zmniejszyć pustkę w kadrze lub schować niepotrzebne jego elementy, znajdź coś, co będziesz mógł umieścić na granicach kadru. Stworzenie takiej naturalnej ramy może sprawić, że zdjęcie jeszcze bardziej przyciągnie uwagę. Na zdjęciu obok za ramkę służy kawałek klifu na plaży, pod który była możliwość wejść, a na kolejnych ujęciach są nią liście oraz gałęzie drzew. W podobny sposób możesz też wykorzystać na przykład fragmenty ogrodzenia albo wszystko inne, co zasugeruje ci wyobraźnia.

 Wharariki Beach, Nowa Zelandia
1/3200 s f/4,5 38 mm ISO 200

Jedno z najlepszych zdjęć?

Zorganizowałem sobie kiedyś trzytygodniową podróż do Nowej Zelandii. Rutynowo, przeglądając strony z tanimi lotami, zobaczyłem bardzo dobrą cenę za bilet w dwie strony i kupiłem go, nie mając jeszcze żadnego pomysłu, co mogę tam robić, będąc samemu. Od czasu tego wyjazdu uświadamiam sobie, że człowiek nie musi zapuszczać korzeni w miejscu, z którego pochodzi. Mogę czuć się swobodnie zarówno w domu, na Heathrow (jednym z największych lotnisk świata), na ruchliwej ulicy w Bangkoku, jak i w dziko rozbitym namiocie gdzieś nad Jeziorem Tekapo i nie wykluczam takiej opcji, że w przyszłości opuszczę Polskę, żeby spróbować życia w innym klimacie i innej kulturze. Staram się być niezależny od negatywnych myśli nawiedzających mnie za każdym razem, kiedy pragnę opuścić „strefę komfortu”. Dobrze jest potrafić zachować spokój i skupienie w nowych, nieznanych chwilach. Dążmy do posiadania takiej zdolności! Niewygodne sytuacje istnieją tylko w naszych głowach.

Jak się z tym uporać?

Przechodząc przez tę piękną plażę, na początku widziałem tylko skały, ale bez ludzi. Wyobraziłem sobie, że sylwetka człowieka na środku zdjęcia uczyniłaby je o wiele ciekawszym. Plaża nie była zatłoczona, ale wystarczyło zaczekać kilka minut, żeby przechodząca w oddali dwójka ludzi dodała trochę magii do tej fotografii. Przygotowując zdjęcie ciekawego miejsca, uruchom wyobraźnię i pomyśl, co jeszcze mogłoby się wydarzyć w kadrze. Czasami będzie trzeba uzbroić się w cierpliwość, ale ta później zaowocuje niepowtarzalnym ujęciem.

#porada
Postprodukcja

Od czasu do czasu z ust ludzi można usłyszeć niemądre komentarze ujmujące wartości obrobionych zdjęć. Nic bardziej mylnego! Fotografia to sztuka, ale postprodukcja również sama w sobie jest sztuką i daje ogromne pole manewru zarówno do poprawy podstawowych parametrów zdjęcia, jak i do wyrażenia swojej wyobraźni za pomocą fotomontażu. Wystarczy kilka godzin przed komputerem, żeby przyswoić sobie pojęcia takie, jak korekta ekspozycji, wyostrzanie, odszumianie, balans bieli, kadrowanie czy histogram. Moim zdaniem, najbardziej intuicyjnym programem, na którym możesz nauczyć się obrabiać zdjęcia jest Adobe Lightroom. Dodatkowo to świetne narzędzie do zarządzania swoją biblioteką zdjęć. Możesz też spróbować innych alternatyw, na przykład: RawTherapee, LightZone, DarkTable